Rozważanie na 13.06.2016 Drukuj
Wpisany przez Beata   
niedziela, 12 czerwca 2016 23:20

XI Tydzień Okresu Zwykłego, Rok C


2 Krn 18, 3-8. 12-17. 22; Ps 5, 2-3. 5-6a. 6b-7 (R.: por. 2b); Ps 119, 105; Mt 5, 38-42



Kolejna różnica w postępowaniu Jezusa i nauczycieli religijnych to podejście do rozwiązywania konfliktów. Po lekcji o mówieniu zawsze prawdy zamiast częstego przysięgania, teraz lekcja o miłości w miejsce odwetu. Konflikt to niezgodność, niedopasowanie, sprzeczność interesów, poglądów, spór, polemika, niezgoda, waśń. Źródłem konfliktów są różnice jakie zachodzą pomiędzy ludźmi, przejawiające się w ich postępowaniu, sposobie bycia, usposobieniu.


Spory pomiędzy Judejczykami a żołnierzami rzymskimi pochodziły z prawa do narzucania przymusowej pracy, wypożyczenia zwierząt pociągowych lub innej własności miejscowych mieszkańców. Odwet jako metoda źle pojętego i za szeroko stosowanego "Oko za oko, ząb za ząb" jest tym, co odróżnia Jezusa od religijnych przywódców i społeczeństwa.
Prawo Mojżesza nigdy nie zezwalało na osobistą odpłatę, dopuszczalnym wyjątkiem była zemsta ze strony krewnego zamordowanego. Zastosowanie tego prawa do wielu dziedzin życia wyparło miłość z życia społecznego na rzecz odwetu.


Odwet izoluje ludzi od siebie, a miłość buduje, naprawia relacje, odwraca bieg spraw idących w złym kierunku. Miłość zauważa potrzeby i leczy zranione relacje. Rozwiązywanie konfliktu wymaga przeznaczenia potrzebującemu więcej czasu niż ten potrzebny na odbycie krótkiej rozmowy lub pożyczenia i dania komuś czegoś drugi i trzeci raz.

Miłość to sposób na rozwiązanie konfliktów. Miłość to sposób na właściwe podejście do potrzeb innych wierzących. Ludzie wierzący w Jezusa znajdą u pozostałych wierzących pomoc, radę, przyjaźń. Niekiedy uczniowie będą musieli przejść dłuższy od zaplanowanego odcinek drogi przeznaczony na rozmowę. Innym razem pożyczą jeszcze raz, innym przyjmą poniżenie czy zniewagę, gdy ktoś zamiast oczekiwanego zrozumienia, uderzy go w prawy policzek.


Jezus wzywa uczniów do uznania relacji z ludźmi za najwyższą wartość, większą od posiadanych rzeczy i dóbr materialnych, większą od dóbr psychicznych i duchowych. Wskazówki odnoszące się do sfery materialnej, nie prowadzą do sytuacji, w której miłość miałaby powodować ich nieuchronną nędzę. Źle rozumiane wskazówki Jezusa mogą wynikać ze zrozumienia, że to jeden wierzący ma zaspokoić potrzeby pozostałych. Jezus natomiast tworzy wspólnotę uczniów i rozumie przyszły Kościół jako wspólnotę miłujących się ludzi.



Przyjaźń, przebaczenie, hojność i otwarta postawa wobec ludzi to wyzwanie dla wszystkich, którzy nazywają siebie uczniami Jezusa. Zastosowanie tej lekcji ułatwi zrozumienie tego, na czym polega miłowanie nieprzyjaciół.

 

 

Poprawiony: niedziela, 12 czerwca 2016 23:23