Komentarz na niedzielę 18.10.2015 |
![]() |
![]() |
![]() |
Wpisany przez Beata |
sobota, 17 października 2015 23:28 |
Mk 10, 42-45
Bóg nie odrzuca cierpienia, nie zamyka oczu na cierpienie ani nie kładzie go na karb ludzkiej głupoty. Bóg przyjmuje cierpienie - wkracza w świat w osobie swego Syna, by odkupić cierpienie przez cierpienie. Prawda o Jezusie Chrystusie, jako cierpiącym Zbawicielu szokowała nie tylko Apostołów. Dzisiaj jeszcze trudniej, w świecie zdominowanym przez dążenie do przyjemności odnaleźć jakikolwiek sens w cierpieniu, ponieważ mamy wrażenie, że jest ono niepotrzebne i kłóci się z ludzkim szczęściem - uwierzyć w Odkupiciela, którego zwycięska moc ujawnia się w Jego słabości, gdyż nasza cywilizacja nie chce przyjąć prawdy, że droga do szczęścia i pełni człowieczeństwa zawsze prowadzi przez cierpienie.
Całe życie Jezusa wskazuje na krzyż. Jest to coraz pełniejsze wchodzenie w świat cierpienia, na które Jezus odpowiada, uzdrawiając ludzi. Uzdrowienia to znak, że do naszego świata zaczyna wkraczać królestwo Boże, a więc świat wyzwolony od cierpienia. A przecież Chrystus, uzdrawiając cierpiących, sam cierpi. Nie sposób wyobrazić sobie, ile cierpień wziął na swoje barki Syn, przyjmując wszystko, co napełnia odrazą Ojca. Nie można jednak przekonać ludzi jedynie na drodze rozumowej, że miłość jest najpełniejszym źródłem sensu cierpienia, trzeba to pokazać. To właśnie pokazał Bóg światu w krzyżu Jezusa Chrystusa.
|
Menu
Wiadomości
Statystyki








![]() | Dziś | 1094 |
![]() | Wczoraj | 5055 |
![]() | Ten tydzień | 1094 |
![]() | Poprzedni tydzień | 28728 |
![]() | Ten miesiąc | 58697 |
![]() | Poprzedni miesiąc | 137414 |
![]() | Ogólnie | 37398530 |