Bp Sobiło: modlitwa zabrzmi także na terenach okupowanych PDF Drukuj Email
Wpisany przez Beata   
piątek, 25 marca 2022 22:31
Akt zawierzenia Rosji i Ukrainy Niepokalanemu Sercu Maryi będzie miał miejsce także na terenie separatystycznych republik donieckiej i ługańskiej, a także na terenach okupowanych od tygodni przez Rosjan. „Tam, gdzie nie ma kapłanów ludzie będą modlili się dzięki transmisji internetowej, a tam, gdzie trwa ostrzał i są problemy z komunikacją, będą w piwnicach i bunkrach odmawiać różaniec” – mówi Radiu Watykańskiemu bp Jan Sobiło.


Hierarcha wskazuje, że ta modlitwa wszystkich episkopatów świata w jedności z papieżem ma ogromne duchowe znaczenie. W Zaporożu akt oddania odbędzie się w sanktuarium Boga Ojca Miłosiernego, które jest również konkatedrą diecezji charkowsko-zaporoskiej, przed ewakuowaną z Mariupola ikoną Matki Bożej Częstochowskiej.

 


„W czasie tego aktu chcemy trwać na kolanach przed Bogiem i Maryją Dziewicą, aby była ta duchowa nić łącząca z Ojcem Świętym te tereny wschodniej Ukrainy, które już osiem lat są doświadczane wojną z Rosją i żeby też wyprosić dla okupantów nawrócenie, bo i ten naród cierpi. Jesteśmy mocno zdeterminowani duchowo, żeby walczyć razem w legionie Matki Bożej. Na czele stoi Ojciec Święty i tym aktem konsekracji dokonają się w świecie wielkie zmiany. Może od razu to nie będzie widoczne, ale triumf Niepokalanego Serca Maryi bardzo się przybliży – mówi papieskiej rozgłośni bp Sobiło. – Będzie to zwycięstwo dobra nad złem, kłamstwo, którym Rosja niszczyła wszelakie przejawy prawdy w świecie zostanie również podeptane i odkryte przed światem, aby też zachodni przywódcy zobaczyli, że współpraca wcześniej ze Związkiem Radzieckim a teraz z Putinem niczym dobrym się dla Europy nie może zakończyć. Dlatego poświęcenie Rosji i Ukrainy Niepokalanemu Sercu Maryi jest także nadzieją dla zachodniej Europy – dla Niemiec, Francji, Włoch czy Hiszpanii. Dlatego że oni są mocno powiązani z Rosją i są w pewnym sensie w jej sieciach, które bardzo sprytnie zastawiła na ich wolność i uzależniła od siebie.“


Bp Sobiło podkreśla, że w tym czasie Bóg wzywa nas do wielkich nawróceń, do wielkiej modlitwy, do postu, do jałmużny. „Myślę, że Europa dzieląc się teraz z Ukrainą też realizuje wielkie posłannictwo chrześcijańskie, a więc jałmużną oczyszcza się. To wielkie dzielenie się z Ukrainą, dla nas jest nieocenioną pomocą, a dla Zachodu jest oczyszczeniem, dlatego że wiele błędów Rosja rozprzestrzeniła przez to, że Zachód chciał więcej zarobić” – mówi biskup Sobiło. Hierarcha wyraża nadzieję, że dokonany przez Papieża akt konsekracji Rosji i Ukrainy Niepokalanemu Sercu Maryi zaowocuje nie tylko pokojem, ale w przyszłości także wzajemnym przebaczeniem i pojednaniem między tymi narodami.

 

źródło: