Komentarz na niedzielę 22.11.2015 PDF Drukuj Email
Wpisany przez Beata   
niedziela, 22 listopada 2015 00:28

XXXIV Niedziela Zwykła, Rok B


J 18, 33b-37



Dzisiaj Jezus wobec Piłata wypowiada wielką prawdę o sobie i swoim Królestwie. Staje przed nim słaby, bezradny, bez najbliższych potwierdza: „Tak, jestem królem”. Jakże są sprzeczne te dwie sytuacje, by mówić o tak wzniosłym tytule i o swoim Królestwie.

Jednocześnie dodaje, że „Królestwo moje nie jest z tego świata”. Okoliczności oraz sposób, w jakich Jezus to czyni wskazują, że Jego królowanie i Królestwo nie jest takie samo, jak w wymiarze i rozumieniu ludzkim.

 

Jezus jest królem cichym i pokornym, królem odrzuconym i wyśmianym, królem osądzonym i skazanym na śmierć. Jego królestwo nie jest z tego świata, bo patrząc po ludzku na moment cierpienia Chrystusa i śmierci, wydawałoby się to wszystko porażką i bezsensem. W tej sytuacji Jezus pokazuje chwałę, moc, królowanie i panowanie.

 

Nawet ci, którzy skazywali i czekali na śmierć Jezusa, uważając, że dokonują wielkiego gestu dla ludzkości, przeminęli i pamięta się o nich zdecydowanie mniej i w sposób negatywny, a Jezus, Jego Ewangelia i Jego królestwo trwają nieustannie.

 

Nie da się zrozumieć Jezusa, jako Króla i Jego Królestwa, jeśli nie spróbujemy, chociaż trochę, odpowiedzieć sobie na pytanie: Gdzie jest źródło tego królowania?