Czy kłębki włóczki mogą sprawiać komuś radość? TAK! Z pewnością sprawiają ją Włóczkersom, którzy z utęsknieniem czekają na nią.Dlatego jeśli masz w domu zbędną włóczkę, albo chcesz pomóc w inny sposób - przeczytaj ten materiał !
Od ponad roku do Fundacji "Redemptoris Missio" docierała włóczka z całego kraju, darczyńcy przesyłali ją dla Siostry Cecylii Śmiech, która co roku posyła własnoręcznie robione czapki dla afgańskich dzieci. Przed rokiem w Fundacji powstał pierwszy klub Włóczkersów. Kolejne kluby, w innych miastach były już tylko kwestią czasu. Siostra Cecylia zaraziła swoją ideą wiele osób, najwytrwalsze z nich zrobiły ponad 700 czapeczek. Kluby Włóczkersów powstawały w całej Polsce, niektóre liczne, inne jednoosobowe. Wśród Włóczkersów dziergających w domowym zaciszu są osoby niewidome, najstarsza zaś z klubowiczek ma 98 lat i robi na drutach bez okularów. Warto wspomnieć również o klubie utworzonym przez więźniarki w Areszcie Śledczym w Lesznie.
Włóczkersom zabrakło właśnie wełny. Jeśli ktoś ma w domu choćby parę kłębków prosimy o dostarczenie ich na ul. Grunwaldzką 86 w Poznaniu.
Prosimy ją przynosić codziennie do podziemia domu parafialnego, w godzinach od 8.00 do 15.30
Kontakt:
Justyna Janiec – Palczewska tel: 61 8621321
Fundacja Pomocy Humanitarnej „Redemptoris Missio
ul. Gruwaldzka 86, 60-311 Poznań

|