ILE JEST WARTE SZCZĘŚCIE DZIECKA ? - POMOC DLA MARCELINY I GABRIELI |
![]() |
![]() |
![]() |
Wpisany przez TOMASZ32-VAD |
poniedziałek, 22 sierpnia 2016 22:51 |
A ile jest warte zdrowie człowieka? Tutaj też można się sprzeczać o wartości. Jedni za wyzdrowienie dali by fortunę, aby tylko wyzdrowieć, inni sami zdrowie psują, więc zapewne nie wiele jest warte. Ale jest warte bardzo dużo i o tym świadczą sytuacje, gdy wydaje się ogromne sumy na to, aby wyleczyć siebie, kogoś bliskiego a szczególnie dziecko.
A ile jest warte szczęście dziecka? Dla niektórych nie wiele lub nic, ale dla wielu rodziców szczęście dziecka jest warte tak samo dużo co jego zdrowie i wielu rodziców tych naprawdę kochających zrobi wszystko aby pomoc swojemu dziecku, aby to szczęście dziecku zapewnić. A kiedy dziecko jest szczęśliwe? Wtedy, gdy ma kochających rodziców przy sobie, gdy może z nimi przebywać. Ale to szczęście często jest burzone przez różne sytuacje, np choroby i już to szczęście słabnie, już dziecko doświadcza rozstania lub przeżywa cierpienie na które rodzice nie raz nie mają wpływu. I robią wszystko aby swojemu dziecku pomóc jak najwięcej, aby mogło właściwie funkcjonować, cieszyć się i bawić z rodzicami. Ile wy zrobilibyście dla swojego dziecka? Czy także wiele? Odpowiedzcie sobie szczerze na to pytanie, bo szczera odpowiedź pozwoli wam może zrozumieć co czują rodzice dzieci chorych, gdy doświadczają sytuacji totalnej bezradności, gdy leczenie ich dzieci wymaga kolosalnych kosztów.
Takich rodzin jest naprawdę bardzo dużo i jest wiele dzieci bardzo poważnie chorych, które czekają na pomoc, na ludzi o dobrych sercach, którzy rozumieją cenę cierpienia dziecka i wiedzą jak wiele trzeba zebrać funduszy aby zapewnić dzieciom potrzebne leczenie, rehabilitację, podstawowe potrzeby.
Moi drodzy, w obliczu cierpienia Bóg wzywa wszystkich, którzy są w stanie pomagać do poświęcenia choć trochę swojego serca i swoich funduszy, aby nieść pomoc takim chorym dzieciom. Zbawienie jest łaską Boga, ale na taką łaskę też potrzeba zasłużyć - trzeba zebrać trochę dobrych uczynków, aby mieć co pokazać - jak bardzo wywiązywaliśmy się z miłości wobec bliźnich. To jest szansa dla wszystkich, którzy chcą pomagać a jednocześnie chcą zbierać dobre uczynki.
Jedną z takich rodzin potrzebujących wsparcia finansowego są państwo Kozłowscy. Ich dramat i cierpienie wiąże się z chorobą dwóch chorych poważnie córeczek, które bardzo kochają i którym pragną pomóc jak tylko będzie to możliwe. A na ile będzie to możliwe? Na ile możemy uszczęśliwić tą rodzinę, ich dzieci? To zależy od was - na ile im pomożecie i na ile wam zależy na szczęściu i zdrowiu Marcelinki i Gabrysi. Jakie wielkie szczęście ich spotka, gdy będą mogły być leczone w odpowiedni sposób i jak bardzo będą szczęśliwe to może same kiedyś opowiedzą, jeśli nie na tym serwisie to na innym lub w prasie.
Poniżej umieszczam tekst opisowy nadesłany do naszego portalu na temat choroby dziewczynek: Gabrieli i Marceliny Kozłowskich. Przeczytajcie uważnie a potem otwórzcie wasze
OFIARUJCIE TYM DZIECIOM SWOJE SERCE, OFIARUJCIE IM SZCZĘŚCIE I UŚMIECH NA TWARZY.
Zapraszam do zapoznania się z tym opisem:
Mam na imię Kasia. mam 27 lat. Jestem mamą dwójki cudownych dziewczynek. Niestety moje córeczki są nieuleczalnie chore na zespół Dandy - Walkera.
Zespół Dandy - Walkera: zespół (kompleks) wad wrodzonych tyłomózgowia, w którego skład wchodzi hipoplazja robaka móżdżku, poszerzenie komory czwartej i obecność torbieli w tylnym dole czaszkowym, wodogłowie oraz wysokie ustawienie namiotu móżdżku. W obrazie klinicznym DWS występują objawy móżdżkowe, oczopląs i niedowłady nerwów czaszkowych.
Gabrysia ( 4 latka) ma problemy z chodzeniem, źle kształtują się jej stopy skutkiem czego miała już jedną operację wszczepienia implantu w nóżkę teraz czeka na drugą operację drugiej nóżki. Ma problemy z koordynacja ruchową i równowagą. Dodatkowo ma zanik nerwu wzrokowego oraz wadę wzroku. Ciężko jej zaakceptować okulary ze względu nadwrażliwość czuciową.
Marcelinka (2,5 roku) nie chodzi ma problemy z napięciem, jest po dwóch operacjach rekonstrukcji wargi i podniebienia oraz operacji usunięcia dodatkowych palców. czekają ją kolejne operacje. Córka ma problemy z napięciem mięśniowym, koordynacją ruchową i równowagą. Nie mówi. Jest opóźniona psychoruchowo. Również ma zanik nerwu wzrokowego.
Jedynym sposobem zahamowania skutków choroby jest terapia wielokierunkowa: logopeda, rehabilitacja, integracja sensoryczna, psycholog, kontrola lekarska, zabiegi operacyjne, turnus rehabilitacyjne.
Mam nadzieje że przyjdzie taki dzień że i ja Wam się odwdzięczę. Z góry z całego serca wszystkim dziękuję.
Kasia Kozłowska
Fundacja Chorych na zespol Dandy-Walkera "podaj dalej"
DAROWIZNY (konto fundacji)
21 1500 1517 1215 1005 5150 0000 ( darowizny wysyłamy z dopiskiem Gabriela Kozłowska) dzieci maja jedne subkonto
Moje konto : 29 1160 2202 0000 0002 7154 5768
Katarzyna Kozłowska
Bank Millenium |
Poprawiony: wtorek, 23 sierpnia 2016 14:58 |
Menu
Wiadomości
Statystyki








![]() | Dziś | 2635 |
![]() | Wczoraj | 3062 |
![]() | Ten tydzień | 18810 |
![]() | Poprzedni tydzień | 23573 |
![]() | Ten miesiąc | 138912 |
![]() | Poprzedni miesiąc | 156446 |
![]() | Ogólnie | 34551538 |